Kanał Elbląski, pochylnia Buczyniec.
Bukowy las, zatoka Widłągi.
Żaglówki w porcie, OW Jażdżówki.
Śladami przeszłości, wieś Sampława.
<
>
Według niepotwierdzonej legendy na półwyspie Bukowiec koło Matyt mieszkał Gustaw Kodrąb. Zmarł w 1941 roku. Obok na zdjęciu, pobranym z lokalnej strony forum Jerzwałdu domniemane miejsce pochówku poety. Prosty rolnik, bez wykształcenia, pisał piękne wiersze po polsku, choć dookoła szalała germanizacja ludności polskiej. Mało kto wie, że był taki Jeziorakowy Kajka. Wiedza o tym niezwykłym człowieku jest bardzo skąpa. Kodrąb nie występuje w spisie nazwisk polskich. Prawda czy legenda ? Nie jest to chyba najważniejsze. Istotą zasadniczą jest bez wątpienia fakt, że wiersz istnieje i ma ogromny ładunek emocjonalny.
Jezioro moje, w gładkiej toni
widziałem kiedyś dziecka twarz.
Jakiż to wiatr te fale gonił,
co odebrały oczom blask?
Jezioro moje, z twojej toni
już nie wyciągnę sieci znów,
zabrakło siły w starczej dłoni.
I wiary brak, nadziei, słów.
Jezioro moje, twoje toni
obcym imieniem mówi czas,
na mojej pieśni łańcuch dzwoni
niewoli, usta ciśnie głaz.
Jezioro moje, w twoje tonie
z ojczystych słów oddaję śpiew.
Jak kamień krzywdy wiersz zatonie.
Czy kiedyś zabrzmi jękiem mew?
Ojczyzno moja, ponad tonią
żurawi zwątpień krzyk jesieni.
Do starych gniazd dostępu bronią
trzcin szable. Aż się los odmieni.
I znowu polski rycerz dumnie
podejmie złotą rękawicę.
Widziałem ją w blaszanej trumnie,
gdzie wróg rozbitą miał przyłbicę.
I wy wrócicie tu łabędziem
w łopocie żagli białych skrzydeł,
mój grób z brzozowym krzyżem będzie
jak z Grottgerowych malowideł.
Zarzućcie w tonie nocne sieci
po pieśni sen ukryty w fali.
A jeśli grobu nie znajdziecie,
zechciejcie chociaż wiersz ocalić.
Gustaw Kodrąb Jeziorak - 1941 r.
... O jakim polskim rycerzu mówi wiersz Kodrąba?
W czasach Kazimierza Jagiellończyka przebywał wśród rycerzy krzyżackich dumny zagranicznik, który nosił na prawej dłoni zrobioną ze złota rękawicę.
Gdy chciał wyzwać kogoś na pojedynek, rzucał tę cenną rękawicę przeciwnikowi pod nogi.
Pewnego razu spotkało takie wyzwanie polskiego rycerza.
Podobno w okolicach Iławy odbył się pojedynek, w którym zwyciężył Polak.
Gustaw Kodrąb pisząc w wierszu o polskim rycerzu podejmującym wyzwanie miał na myśli tamto sprzed wieków wydarzenie i polskie nad Krzyżakiem zwycięstwo ...
Wyspa Bukowiec ( ze zbiorów forum Jerzwałd )
(L) Kamień upamiętniający były cmentarz - Ruiny domu być może Gustawa Kodrąba (P)
Nocami pająk snuje sidła
W okna zagląda wiedźma z czartem.
Ziemię przykryły czarne skrzydła
ptaka, co orła jest bękartem.
Wolność, jak barwne malowidło
będzie - jak przejdziem Wisłę, Wartę,
Ujrzycie utrącone skrzydło
ptaka, co orła jest bękartem
przypisywany Gustawowi Kodrąbowi Jeziorak - 1941.
mapa strony I Administrator I Pojezierze Iławskie I 2014 -2021 © No Copy