Alicki

Pojezierze Iławskie / Historia / Ludzie / Znani i uznani / Alicki Józef

Alicki Józef

. . . to opowieści o postaciach historycznych lub uważanych za historyczne . . . 

Alicki Józef, ostatni z wiernych żołnierz mjr. Hubala Dobrzańskiego Henryka

Alicki Józef, najwierniejszy z wiernych

Alicki Józef  urodził się 12.11.1913 roku we wsi Wiśniówek na Białostocczyźnie. Ukończył szkołę powszechną w Wysokiem Mazowieckiem i gimnazjum w Łomży. W 1934 roku otrzymał powołanie do wojska. Do 1937 roku służył w 10. Pułku Ułanów Litewskich w Białymstoku. Zasadniczą służbę wojskową ukończył w stopniu kaprala.

Na początku lipca 1939 roku Alicki Józef powołany został na sześciotygodniowe ćwiczenia do 4. Pułku Ułanów Zaniemeńskich, pierwszego polskiego pułku, który przekroczył Niemen w walkach o wschodnie granice Polski podczas wojny polsko-bolszewickiej. Notabene, w tym samym pułku służył także major Zygmunt Edward Szendzielorz, pseudonim „Łupaszka”. 9 lipca, w dniu święta pułkowego awansował do stopnia plutonowego. 23 sierpnia 1939 roku, otrzymał przydział do plutonu łączności w 102 Pułku Ułanów w Wołkowysku. Tu po raz pierwszy zobaczył majora Henryka Dobrzańskiego. Do agresji ZSRR na Polskę Józef Alicki pozostawał w Wołkowysku.

17 września 1939 roku wraz ze 102. Pułkiem Ułanów wyruszył w kierunku Grodna, by wesprzeć obronę miasta. Po opuszczeniu Grodna przez oddziały polskie przyłączył się do 110 Rezerwowego Pułku Ułanów na czele z podpułkownikiem Józefem Dąbrowskim i majorem Henrykiem Dobrzańskim.

Ppłk. Dąbrowski nie wierzył już w sens dalszej walki, nie wierzył również w możliwość przebicia się do Warszawy, która jeszcze się broniła. Ppłk. Dąbrowski postanowił pułk rozwiązać. Mjr. Henryk Dobrzański kategorycznie się temu sprzeciwił i sam objął dowództwo pułku. Część żołnierzy odeszła z pułkownikiem Dąbrowskim. Alicki Józef, razem ze 180 ułanami, pozostał przy majorze Dobrzańskim i walczył ze swoim sławnym dowódcą do jego ostatnich chwil, Był, jak powiedział kiedyś jeden z hubalczyków – Najwierniejszym Z  Wiernych. To jego dotyczył ostatni rozkaz majora Dobrzańskiego – ” Alicki do mnie !!! „.

Alicki Józef żołnierz mjr. Hubala

Po śmierci Henryka Dobrzańskiego działał w Związku Walki Zbrojnej. W 1941 roku przeszedł do pracy w wywiadzie wojskowym. W tym czasie pod pseudonimami „Łukasz” i „Kwiecień” pełnił funkcję kuriera na trasie Warszawa – Wilno. W 1942 roku trafił do wywiadu wojskowego Armii Krajowej w Białymstoku.

Dwa lata później pod pseudonimem „”Horba” – Alicki Józef wrócił do partyzantki. Został ranny w starciu pod Wyżarami. W sierpniu 1944 roku awansował do stopnia podporucznika. Za zasługi odznaczony został przez ówczesnego dowódcę Armii Krajowej Tadeusza Bora-Komorowskiego Orderem Virtuti Militari V klasy, oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Po wojnie Józef Alicki trafił do Poznania, gdzie rozpoczął pracę w Centrali Mięsnej. Rok później pracował już w Radomiu w tuczarni drobiu. Stamtąd trafił do Wrocławia a stąd do Torunia.

Józefa Alickiego sądzono zaocznie. Wyrokiem Sądu 25 listopada 1952 roku skazany został na 5 lat więzienia i utratę praw publicznych, obywatelskich praw honorowych na 3 lata (…) ”. „Sąd Wojewódzki w Białymstoku Wydział IV Karny postanowieniem z dnia 26 czerwca 1953 roku złagodził karę 5 lat więzienia o trzecią część do 3 lat i 4 miesięcy na mocy ustawy o amnestii z 22 XI 1952 roku”. 

Był inwigilowany, przez długi czas ze względu na swoją przeszłość oraz kontakty z Józefem Wyrwą „Furgalskim” i Romanem Rodziewiczem pozostawał w kręgu zainteresowań służb bezpieczeństwa. W jednej z tajnych notatek służbowych z 18.12.1974 roku czytamy: „ Alicki nie należy do ZBOWIDu. Mówił, że nie może należeć do organizacji, która skupia w swoich szeregach byłych wermachtowców. Nie jest też członkiem koła byłych „Hubalczyków”, ponieważ w jego mniemaniu, wielu członków tego koła nie ma żadnego związku z Hubalem i jak twierdzi Alicki nigdy go nie widzieli (…)”. 
We wniosku o założeniu kwestionariusza ewidencyjnego Józefa Alickiego, jako powód jego założenia podano: „Po zakończeniu wojny pozostał w dalszym ciągu w konspiracji. Utrzymuje kontakty z ludźmi o niejasnych poglądach politycznych. Reprezentuje negatywną postawę wobec obecnej rzeczywistości, utrzymuje kontakty zagraniczne z członkami byłego reakcyjnego podziemia”. 

Do Iławy przeprowadził się w 1955 roku a następnie od 1967 roku zamieszkał wraz żoną Ireną w Woli Kamieńskiej k. Iławy prowadząc własną farmę drobiu. Nigdy nie odmawiał pomocy zainteresowanym losami „Hubala”. Utrzymywał stały kontakt z Melchiorem Wańkowiczem, autorem książki „Dwie prawdy: Westerplatte i Hubalczycy” i Bohdanem Porębą, reżyserem filmu „Hubal”, w którym odtworzona została zresztą postać iławskiego ułana z Wiśniówka.

Alicki Józef

Zmarł nagle 9 czerwca 1989 roku. Został pochowany na cmentarzu przy ulicy Ostródzkiej. W 2000 roku Rada Miejska w Iławie nadała jednej z ulic nazwę „Rotmistrza Józefa Alickiego”.

Alicki Józef pochowany został na cmentarzu przy ulicy Ostródzkiej w Iławie, sektor K, rząd IV, grób 17. Napis na tablicy brzmi: Józef Alicki „Hubalczyk” Oficer Armii Krajowej – Kawaler Orderu Virtuti Militari. Przez wiele lat znany tylko nielicznym bowiem był człowiekiem skromnym nie szukającym rozgłosu.

Opracowano na podstawie :
• https://pojezierzeilawskie.pl – dostęp 2009 r.
• Zdjęcia zbiory własne, Internet

ludzie, alicki józef, behring emil, bonaparte napoleon, gustedt jenny, herman edelgard, hindenburg paul, kirst hans, lemke elisabeth, majewski henryk, minkowski aleksander, nienacki zbigniew, raabe eleonora, steenke georg, stieff hellmuth, szamlewski edmund, szendzielarz zygmunt, tetzlaff adolf, toeppen max