Baby

Baby Pruskie

. . . to opowieści o postaciach historycznych lub uważanych za historyczne . . . 

Baby Pruskie

Baby Pruskie

Baby pruskie – to oczywiście „żart redakcyjny” lokujący w tym miejscu witryny internetowej Pojezierze Iławskie, kamienne posągi pochodzące zapewne ze średniowiecza, o nieznanej funkcji i pochodzeniu.

Ziemie Pojezierza Iławskiego bezpośrednio przed zajęciem ich przez Krzyżaków stanowiły część niezależnych pruskich terytoriów plemiennych – Pomezanii, Pogezanii i Sasinii. Prusowie do końca swej niezależności byli ludem wybitnie pogańskim. Organizowane przez ich południowych sąsiadów – Piastów – misje chrystianizacyjne nie odnosiły doraźnych sukcesów. Książę Konrad Mazowiecki zmęczony ciągłymi walkami wezwał do ujarzmienia Prusów Zakon Krzyżacki. Wiara, której Prusowie tak bronili, nie jest do końca poznana. Powiat iławski należy do obszaru, na którym zarejestrowano znakomitą ilość, bardzo ciekawych zabytków kultury duchowej żyjącej dawniej w jego granicach ludności. Baby Pruskie, bo o nich mowa to zagadkowe posągi kamienne. Nazwa zdaje się być mylna, bo przedstawiają wyłącznie mężczyzn. Odnaleziono je w okolicach Boreczna (zniszczona), Bronowa, Gałdowa – Jędrychowa, Mózgowa, Susza oraz we wsi Prątnica,  a także w przygranicznym Bratianie. Ciekawostką może być także to, że zachowały się podania ludowe, które mówią o ludziach zaklętych w kamień.

Zagadkowość owych zabytków polega na tym, że od początku zainteresowania się nimi (pierwszy ich „naukowy” opis powstał w początkach. XVIII w.) nie potrafiono dać jednoznacznej odpowiedzi na temat ich funkcji. Największym problemem jest fakt, iż żadnego z nich nie znaleziono w miejscu, gdzie został pierwotnie przez swych twórców ustawiony. Uznawano je za pomniki nagrobne lub też przedstawienia zmarłych, których ciał nie zdołano odnaleźć i tym samym odprawić im odpowiedniego pogrzebu – w tym przypadku spalenia. Najbardziej jednak prawdopodobne wydaje się uznanie bab za przedstawienia lokalnych bóstw. Mimo iż nie ma bezpośrednich informacji przekazanych przez średniowiecznych kronikarzy opisujących wierzenia  Prusów , które mówiłyby wprost o sporządzaniu przez nich tego rodzaju bałwanów, to sama wielokulturowość owego zjawiska i najbliższe – słowiańskie sąsiedztwo, gdzie podobne zabytki bezsprzecznie uznawane są za przedstawienia bóstw, zdaje się niejako podpowiadać o ich funkcji.

Pruskie Baby kamienne tworzono na podobieństwo ludzkie, wiele z nich posiada indywidualne cechy, np. posąg z okolic Susza posiada brodę. Wszystkie oprócz okazu z Prątnicy dzierżą w prawej ręce róg do picia (symbol obfitości, względnie naczynie przeznaczone do składania płynnych ofiar), sądząc z wielkości najpewniej żubra lub tura; z lewej zaś strony u pasa mają wyobrażony miecz. To właśnie dzięki owym mieczom zdołano uściślić chronologię powstania posągów na okres między IX – XI w., gdyż do złudzenia przypominają one tzw. miecze wikińskie, które największą popularnością na ziemiach pruskich cieszyły się właśnie w tym okresie. Oprócz wspomnianych atrybutów można zidentyfikować także wykute na ich płaszczyznach elementy stroju, takie jak: wspomniane już wyżej pasy wraz z klamrami czy naszyjniki, które, jak np. ten znajdujący się na zabytku z okolic Bronowa, są wiernymi kopiami ozdób rzeczywiście przez Prusów używanych (jest to niewątpliwie znany z licznych znalezisk tzw. naszyjnik kołnierzowy). 

Wartość zabytków polega nie tylko na ukazaniu przez nie fragmentów zapomnianej wiary dawnych mieszkańców ziemi iławskiej. Są one także doskonałym obrazem ewolucji rzeźby – rzec by ludowej – od płaskiego reliefu do jej pełnoplastycznej formy. Należą one także do najlepiej zachowanych reliktów pruskiej kultury, co gorsze w dotychczasowych pracach dotyczących Iławy albo całkowicie ten fakt pomijano lub też zaledwie sygnalizowano, dopuszczając się niekiedy nieścisłości w ich interpretacji. 

Niestety, aby ujrzeć je na własne oczy, trzeba pofatygować się i ruszyć do Gdańska, gdzie przed tamtejszym Muzeum Archeologicznym (od strony Motławy) znajdują się baby z Bronowa, Gałdowa, Mózgowa, Susza lub też do Torunia, gdzie na dziedzińcu ratusza ulokowano posąg z Bratiana. Obowiązkowo natomiast trzeba się wybrać do Prątnicy i odwiedzić tamtejszy kościół parafialny, by spotkać się ze świadkiem jego zwycięstwa.

 

Baby Pruskie

Baba Pruska Mózgowo - Laseczno

Najciekawszym jednak tak pod względem jakości artystycznej, jak też pogańskiej symboliki jest zabytek z okolic Mozgowa. Posąg przedstawia barczystego” mężczyznę z grubym naszyjnikiem. Na granitowej bryle oprócz typowych atrybutów jak róg i miecz wyobrażono także przedmiot przypominający berło – laskę. Nie wykluczone, że mógł być to jakiś symbol bliżej nieznanego bóstwa lub też oznaka władzy kapłańskiej. Wiemy z opisu krzyżackiego kronikarza Piotra z Dusburga, że kapłan pruski jako symbolu swej władzy używał laski zwanej krivula. Podobną do wyobrażonej na płaszczyźnie posągu laskę dzierży także Prus wyobrażony na jednej ze scen drzwi gnieźnieńskich. Z boku figury znajduje się rzecz nie mniej ciekawa, jest to wykuta niewielka postać z wzniesionymi w górę rękoma, jakby w geście modlitwy. Czyżby identycznie jak na frontalnej stronie słynnego słowiańskiego Światowida, przedstawienie modlącego się adoratora lub też wyobrażenie pomniejszego bożka?

Legenda głosi, że mieszkańcy ową figurę, której wysokość (1,43 m.) oraz wyraźne ludzkie kształty nazywali „Bluźniercą”, gdyż jak powszechnie powiadano, żył kiedyś w Mózgowie bogaty gospodarz, właściciel trzech folwarków. Strasznie złościły go padające nieustannie w porze żniw deszcze, które przeszkadzały mu w zebraniu zboża z pól i tym samym zmniejszały jego zyski. Przeklinał on Boga, który według niego był sprawcą tego wszystkiego. Pewnego razu bezbożnik ten chwycił naładowany rewolwer, wybiegł na pole i wystrzelił z pistoletu trzykrotnie w zachmurzone, deszczowe niebo – jakby chciał ugodzić kulami Wszechmogącego. W tej też chwili nad wsią rozpętała się straszna burza. Z ciemnych chmur biły raz po raz pioruny i nieprzerwanie słychać było okrutne grzmoty, rzęsisty deszcz przemoczył zaś całe powiązane w snopki i złożone na polu zboże. Gdy wreszcie burza oddaliła się i niebo ucichło, na polu pozostał bogacz. Stał tam tak, jak strzelał, z ramieniem trzymającym rewolwer, cały jednak był skamieniały, mrugając jedynie płonącymi ze wściekłości szklanymi oczami. W miejscu zaś, gdzie trafiły wystrzelone z pistoletu kule, jeszcze do czasu kiedy opowiadano tę historię, widać było na niebie czarną plamę. Mieszkańcy wsi napisali list do cesarza z grzecznym zapytaniem, cóż mają uczynić ze stojącym na polu skamieniałym człowiekiem. Cesarz dał odpowiedź, że powinno się go pochować. Okazało się to jednak niemożliwe. Na próżno trudzono się, by przesunąć kamienną figurę za pomocą sześciu zaprzężonych doń koni. Nie ruszono go nawet z miejsca, gdyż był bardzo głęboko usadowiony w ziemi. Doniesiono o tym cesarzowi, prosząc o pozwolenie ogrodzenia figury żelazna kratą, aby skamieniała postać wyglądała jak zwykły pomnik. Bo jeśli człowiek ten zbluźnił przeciwko Bogu, to nie musi być pochowany; jaki był koniec jego żywota, tak też powinien stać w otwartym polu, aby wszyscy mogli go widzieć. Ludzie przybywali z całej okolicy, by obejrzeć skamieniałego człowieka, gdyż przez wiele lat stał on tam ku przestrodze dla potomnych. Pewnego razu chciano wykorzystać posąg do budowy muru stajni, przyciągając go z niemałym trudem na podwórze dużego gospodarstwa. Jednak następnego dnia figury już tam nie było, stała ona na powrót w polu. Wiele razy próbowano jeszcze przenieść kamiennego człowieka, za każdym razem wracał on jednak na swoje miejsce. Postanowiono więc zostawić go w spokoju

Baba Pruska Gałdowo - Jędrychowo

Antropomorficzna wczesnośredniowieczna rzeźba sakralna z pruskiej Pomezanii. Przedstawia zasłużonego przodka albo też bóstwo. Najpewniej początkowo posąg był dużo wyższy. Na zwietrzałej powierzchni posągu dostrzec można zarys lewej ręki dzierżącej laskę, pałkę lub maczugę, a poniżej górną cześć miecza. Widoczny jest róg do picia. W latach dwudziestych XX wieku zaznaczone były jeszcze oczy. Przypominający człowieka głaz został wymieniony w 1401 roku w dokumentach krzyżackich jako Święty Kamień (heiligen Stein). Był on traktowany jako znak graniczny między wsiami Gałdowo i Jędrychowo w pow. iławskim. W 1887 roku został przewieziony do Gdańska.

Baba Pruska Prątnica

Kolejnym nie mniej ciekawym, z uwagi na wartość duchową oraz ideologiczną średnio-wiecznej kultury tak pogańskiej jak i słowiańskiej, jest zespół zabytków z miejscowości Prątnica. Na niewielkim, lecz bezsprzecznie wyróżniającym się wzniesieniu, które od strony zachodniej opływa rzeczka, w XIV w. wybudowano kościół. W północnej jego ścianie, pod dzwonnicą wmurowano granitowy posąg pogański. Samo umieszczenie go w podmurówce świątyni nie jest na pewno dziełem przypadku. Wykorzystywanie dawnych symboli pogańskich na terenach objętych chrystianizacją ma korzenie jeszcze sięgające antyku, podobnie jak i wznoszenie nowych świątyń na miejscach dawnych sanktuariów pogańskich. Ów sakralny eklektyzm miał niewątpliwie za zadanie zwabianie neofitów do miejsc i symboli, z którymi przez lala byli związani, zastępując ich kult nową religią. W przypadku prątnickiego kościoła fundatorzy być może chcieli przy tym ukazać potęgę Boga, któremu rzucono pod nogi kajającego się bałwana ku przestrodze tym, którzy odważą się stanąć przeciw niemu, co dla mających duże problemy z autochtonami Krzyżaków mogło mieć duże znaczenie. 

Baba Pruska Bratian

Baba z Bratiana wmurowana była w ścianę domu jednego z mieszkańców wsi. Dzisiaj jest eksponowana na dziedzińcu ratusza miejskiego w Toruniu.

Baba Pruska Nipkowie - Susz

Antropomorficzna wczesnośredniowieczna rzeźba sakralna z pruskiej Pomezanii. Przedstawia zasłużonego przodka albo też bóstwo. Na posągu wyraźnie wyrzeźbiono szczegóły twarzy – oczy, nos, usta, wąsy i brodę. W prawej ręce zaznaczono róg do picia, a przez lewą „przewieszono” miecz. Posąg stał nad Jeziorem Suskim, na granicy dwóch miejscowości Susz i Nipkowie w pow. iławskim. Krótko po 1889 roku został przewieziony do Gdańska. W lokalnym folklorze rzeźbę zwano Mnichem (Mönch), w pobliżu miejsca jej ustawienia znajdowała się także Mnisza Karczma (Mönchkrug).

Baba Pruska Bronowo - Rożnowo - Susz

Antropomorficzna wczesnośredniowieczna rzeźba sakralna z pruskiej Pomezanii. Przedstawia zasłużonego przodka albo też bóstwo. Na zerodowanej powierzchni głowy słabo widoczne są oczy, nos i usta. Szpiczasto uformowana głowa może wskazywać na stożkowy hełm. Dobrze widoczne są ręce – być może lewa dłoń dzierżyła kiedyś laskę lub pałkę. Nad prawą dłonią symbol rogu do picia, wykonany w innej stylistyce niż pozostałe ryty na posągu. Posąg stał na styku granic trzech miejscowości Susz, Rożnowo i Bronowo w pow. iławskim. W 1887 roku został przewieziony do Gdańska.

Lokacja miejsc w których odnaleziono Baby Pruskie

baby pruskie, baby pruskie, baba pruska z mózgowa-laseczna, baba pruska z bronowa-rożnowa-susza , baba pruska z nipkowia-susza, baba pruska z bratiana, baba pruska z prątnicy, baba pruska z gałdowa-jędrychowa